Czym jest SIBO?
Większości osób zwrot „SIBO” niewiele mówi. W języku angielskim skrót rozszyfrujemy jako small intestinal bacterial overgrowth, co na język polski można przetłumaczyć jako zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego. Ta przypadłość wiąże się z rozrostem bakterii w jelicie cienkim lub rozrostem bakterii w jelicie grubym i ich migracją do jelita cienkiego. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że w przewodzie pokarmowym znajdują się bakterie, które odgrywają ogromną rolę w procesach trawiennych. Czym bliżej jego końca tym bakterii jest więcej. Tak więc, ze względu na kwasowe środowisko żołądka, jest ich tam niewiele, tak w jelicie cienkim są już Lacidobacillus, które odpowiadają za powstanie immunoglobulin A (IgA), mechanizmu obronnego błon śluzowych przewodu pokarmowego. Niżej w jelicie krętym bakterii jest już znacznie więcej, szczególnie beztlenowych. Natomiast w jelicie grubym zamieszkują zarówno korzystne dla układu pokarmowego Lacidobacillus, czy Bifidobacterium, ale też takie, które w nadmiernej ilości mogą nam zaszkodzić, np. E. Coli, Streptococcus, czy Pseudomonas. I taki stan rzeczy jest właściwy. Bakterie pomagajątrawić jedzenie, wytwarzać witaminy, a nawet stymulować system odpornościowy. W normalnych warunkach bakterie pozostają w miejscu swojego przeznaczenia, gdyż w organizmie działają mechanizmy zapobiegające ich niekontrolowanemu przemieszczaniu. SIBO oznacza, że jeden z tych mechanizmów zawiódł. Bakterie, które wcześniej rezydowały na innych odcinkach przewodu pokarmowego, kolonizują się w jelicie cienkim.
Jakie są przyczyny SIBO?
Patologiczne namnażanie bakterii w jelicie cienkim może być spowodowane kilkoma czynnikami. Dwa najważniejsze to niedokwaśność żołądka, czyli niedostateczne wydzielanie kwasu solnego oraz zmniejszona motoryka jelita cienkiego związana z uszkodzeniem kompleksu mioelektrycznego MMC (migrating myoelectric complex), którego zadaniem jest czyszczenie po posiłku jelita cienkiego z bakterii oraz resztek pokarmowych.
Niskie PH żołądka sprawia, że jest on skuteczną barierą przed rozprzestrzenianiem się bakterii z górnego odcinka przewodu pokarmowego. Gdy żołądek wydziela mniej kwasu solnego, wraz z jedzeniem, z górnego odcinka przewodu pokarmowego do jelita cienkiego mogą dostać się również bakterie i tam się kolonizować. Powodem tego stanu rzeczy może być stres, choroby żołądka, niedobór składników odżywczych, ale także leki na zgagę i nadkwaśność.
W czasie, gdy jelito cienkie upora się z pokarmem, mechanizm MMC, czyli wędrujący kompleks mikroelektryczny ma za zadanie oczyścić je przesuwając resztki pokarmu wraz z bakteriami w kierunku jelita grubego. Jeśli mechanizm ten nie działa poprawnie, resztki pokarmowe zostają w jelicie i namnażają się bakterie. Przyczyną problemów z motoryką jelita cienkiego może być cukrzyca, niedoczynność tarczycy, infekcje jelitowe (zatrucia), niewłaściwa dieta, choroby autoimmunologiczne, podeszły wiek czy stres.
Jakie są objawy SIBO?
Objawy u osób z SIBO wynikają z zaburzonych procesów trawiennych, oraz niewłaściwego wchłaniania i uszkodzeń w jelicie cienkim. Najczęściej są to objawy niespecyficzne, czyli takie, które mogą być spowodowane różnymi dolegliwościami i na ich podstawie nie można zdiagnozować konkretnej choroby. Osoby mające zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego skarżą się zazwyczaj na objawy bezpośrednio związane ze złym trawieniem: wzdęcia, gazy, refluks, bóle brzucha, mdłości, biegunki lub zaparcia, ale objawem SIBO mogą być też bóle głowy, astma, depresja, trądzik, czy chroniczne zmęczenie.
Podobne objawy mają ludzie cierpiący na Zespół Jelita Drażliwego
Czy SIBO wywołuje Zespół Jelita Drażliwego?
Zespół Jelita Drażliwego to zespół dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, który jest diagnozowany zazwyczaj po wykluczeniu innych przyczyn. Ze względu na to, że nie ma na niego konkretnego lekarstwa, czasem lekarze przepisują leczenie antybiotykami lub zalecają dietę lekkostrawną, najczęściej jednak pacjent zostaje sam z diagnozą. Najnowsze badania wskazują jednak, że w wielu przypadkach dolegliwości związane z Zespołem Jelita Drażliwego są powodowane przez SIBO. Szacuje się, że nawet 85% przypadków ZJD może być spowodowanych przerostem bakterii w jelicie cienkim. Związek ten jest szczególnie widoczny, gdy lekkostrawna dieta nie przynosi poprawy, objawy występują zarówno na czczo, jak i po posiłku, a probiotyki jeszcze zaostrzają sytuację.
Jak zdiagnozować SIBO?
Najbardziej wiarygodnym sposobem zdiagnozowania przerostu bakterii w jelicie cienkim jest biopsja, jednak ze względu na inwazyjność i koszty wykonuje się je niezwykle rzadko i tylko w wyjątkowych sytuacjach. Zazwyczaj lekarze zalecają testy oddechowe z użyciem glukozy lub laktulozy, które mierzą ilość wodoru i metanu w wydychanym powietrzu. Gazy te są produkowane przez bakterie w przewodzie pokarmowym. Ważne jest, by zgłaszając się na badania zaznaczyć, że jest to badanie w kierunku SIBO, ponieważ od tego zależy długość badania i częstość pomiarów. Można też zrobić wodorowy test oddechowy (WTO), który jest specjalnie dedykowany do badania SIBO. Niestety w Polsce można go wykonać jedynie w kilku dużych ośrodkach.
Jak leczyć SIBO?
Standardowo SIBO leczy się antybiotykoterapią. Jej zaletą jest szybkie działania. Zazwyczaj już po 2-3 tygodniach pacjent odczuwa znaczącą poprawę. Aby działanie było skuteczne często podaje się rotacyjnie różne antybiotyki, na przykład rifaksyminę i metronidazol. Po antybiotykoterapii konieczna jest odbudowa flory bakteryjnej za pomocą odpowiednich probiotyków i prebiotyków. Wadą kuracji antybiotykami jest możliwość nawrotów, dlatego warto zastosować równocześnie inne metody, które pozwolą na szybszy i trwały powrót do zdrowia. Pomocne w leczeniu SIBO jest suplementacja enzymów trawiennych, obniżenie stresu, a także wsparcie wędrującego kompleksu mioelektrycznego erytromycyną. Leczenie farmakologiczne można wesprzeć odpowiednią dietą.
Czy SIBO można leczyć dietą?
Według lekarzy dieta nie jest w stanie sama zlikwidować przerostu bakterii w jelicie cienkim. Jest jednak dużym wsparciem dla chorych. Pozwala zminimalizować objawy i zapobiega nawrotom choroby. Diety zalecane przez lekarzy w SIBO, to SCD, GAPS i FODMAP.
SCD to dieta, która eliminuje całkowicie zboża i węglowodany z codziennych posiłków. I Choć powstała ponad 60 lat temu, jej zalecenia nie różnią się wiele od modnej ostatnio diety paleo. Zalecane są produkty jak najmniej przetworzone: mięso, warzywa nieskrobiowe, nabiał bez laktozy, owoce i orzechy. Zabronione są zboża, warzywa skrobiowe, wędliny, nabiał bogaty w laktozę, niektóre strączki, a także puszkowane warzywa i owoce.
GAPS jest dietą podobną do SCD – lista produktów dozwolonych i zabronionych jest niemal identyczna. Jest jednak bardziej restrykcyjna. Składa się z kilku etapów, podczas których wprowadzane są kolejne produkty do diety. Poza tym zaleca duże ilości produktów probiotycznych, jak kiszonki i rosoły.
FODMAP – nazwa diety to skrót od Fermentujących Oligo-, Di i Monosacharydów oraz Polialkoholi. Polega ona na wykluczeniu z codziennego jadłospisu węglowodanów i pochodnych od nich alkoholi, które są słabo przyswajane przez jelito cienkie, a fermentując są pokarmem dla bakterii powodujących wzdęcia i nieprawidłową pracę jelit. Do produktów bogatych w FODMAP, a tym samym niepożądanych w chorobach jelit, należą przede wszystkim: pszenica, żyto, rośliny strączkowe, mleko, cebula, warzywa kapustne, jabłka, śliwki, grzyby, słodkie alkohole (pełną listę produktów można znaleźć w wielu miejscach w sieci).
Choć te diety różnią się od siebie, to część produktów, które wykluczają jest wspólna i nawet osoby, które nie podejmują się przestrzegania konkretnej diety, a cierpią z powodu SIBO powinny ich zdecydowanie unikać. Należą do nich: zboża, nabiał, skrobia, cukry naturalne i słodziki, żywność przetworzona, a także produkty z dużą zawartością błonnika.